Twój pupil Koty, psy, papugi, chomiki - czyli małe szczęście w domu

Obecnie, niektórzy rodzice wiedzą już, że zabawki dla chłopców to przede wszystkim innowacyjne gadżety, które większość rówieśników naszego dziecka ma i chwali się nimi przed kolegami. Są to komórki, a raczej smartfony, tablety i inne nowinki technologiczne. To prawda, że takie „zabawki” owszem edukują, ale też pochłaniają jakże cenny czas. Wyposażone są bowiem w dodatkowe, ale bardzo zajmujące aplikacje i gry, które mają za zadanie zaabsorbować jak najbardziej, jak najmocniej… Niemniej jednakże, sytuacja ta nie jest na tyle beznadziejna, aby nie znaleźć w niej niesłychanie dobrego wyjścia.

Chociaż początkowo może wydawać się to ogromnie trudne zadanie, to jednakże po pewnym czasie nasze poszukiwania bezsprzecznie ulegną ułatwieniu. Kluczem do sukcesu bowiem w tej ogromnie trudnej zagadce wydaje się być dobry sklep z zabawkami. W przeszłości, też były zabawki-gry, lecz ich zaawansowanie technologiczne (rosyjskie, czechosłowackie gierki) były niewinne i nieszkodliwe. Nie dość, że nie zwracały uwagi idealnie doświetlonymi ekranami, nie dość, że były czarno-białe (a nie tak jak dzisiaj wręcz jaskrawe), to w dodatku nie oferowały multum gier.

Najczęściej taki gadżet to była jedna, czasami parę gier. Jeśli porównać do czegoś, dawne gierki to był nie zawsze bezawaryjny składak, dzisiejsze gry to zaś najnowszej generacji rakietykosmiczne (dowiedz się). Kiedy mowa o interesujących ofertach dla maluchów, jakimi bezsprzecznie są zabawki konstrukcyjne, przyznać trzeba pełen profesjonalizm ich wykonania. Stawiając na taką rozrywkę, daje się swojemu dziecku również bodziec do nauki konstruowania.

Zestawianie ze sobą elementów, którymi w tym przypadku są klocki, uczy i bawi równocześnie. Uczące zabawki okazują się świetnym rozwiązaniem, dlatego warto zaufać dawanym dzisiaj do dyspozycji przez producenta opcjom. Mocno mylą się także te osoby, które myślą, iż najbardziej wskazanym rozwiązaniem jest najzwyczajniej w świecie pozostawienie własnego dziecka, tzn. oczywiście bez jakichś patologii, ale generalnie niemała ilość rodziców nie dba o pobudzanie intelektu swojej pociechy.

Tak naprawdę to proste do wytłumaczenia: w końcu wszystkiego dzieciaki będą miały okazję dowiedzieć się od nauczycieli w szkole. Jednak trudno jednoznacznie rzec, iż to dobra postawa. Skoro bez większego bólu dziecko będzie miało okazję zwiększyć własne możliwości intelektualne, w sumie dlaczego mielibyśmy zrezygnować z tego? Szczególnie, że przecież dziecko potem nam za to bardzo podziękuje. Jeżeli rodzic nie umie zachować odpowiedniego dystansu, czyli będzie wywierać za duży dystans do swojej pociechy, musi bardzo szybko się opamiętać, ponieważ tak naprawdę jeszcze może sprawić, że dziecko tak jakby nabierze znacznego wstrętu do nauki!